Całość robię na dwie głodne osoby. Czego potrzebujemy do przygotownia sosu?
- czosnek (2 lub 3 duże ząbki)
- 1 cebula
- 1 puszka pomidorów bez skórki
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- kilka szczypt chili
- 20 dag mięsa wieprzowego mielonego
- mąka
- sól
- pieprz biały
- plasterek żółtego sera
Następnie zabieramy się za mięso. Na dobrze rozgrzaną patelnię wlewam olej i czekam aż będzie bardzo gorący. Zmieszane z niewielką ilością soli mięso mielone wrzucam na patelnię i od razu mieszam. Chodzi o to, żeby mięso było cały czas w ruchu, żeby nie zrobiła się z niego jednolita masa. Mięso musi być sypkie. Coraz mieszamy, żeby to osiągnąć. Mięso smażymy tak koło 10 minut. Równolegle kroimy cebulę w kostkę i posoloną obficie wrzucamy na inną patelnię z olejem. Smażymy ją pod przykryciem aż będzie miękka. Obsypujemy ją mąką i smazymy dalej bez przykrycia, coraz mieszając gdzieś przez 5 minut. Jak mamy już to gotowe dosypujemy do mięsa i chwilkę smażymy.
Przesypujemy to do garnka na sos. W nim już przygotujemy sos. Chwilkę smażymy i dolewamy pół szklanki wody, mieszamy. Powinien zrobić się gęsty sosik. Możemy teraz dosypać odrobinę pieprzu białego. Chwilkę to gotujemy cały czas na niewielkim ogniu. Teraz można już wlać nasz wcześniej przygotowany pomidorowy wkład. Mieszamy dokładnie i gotujemy tak do 10 minut. Dla zaostrzenia /jeśli lubimy/ możemy dosypać chili lub pieprzu białego. Coraz mieszamy całość.
Jak podajemy? Makaron leżący na talerzu polewamy równomiernie i obficie sosem. Plasterek sera żółtego tniemy na malutką kostkę lub trzeby na tarce i posypujemy sos. Dodam że taki jeden plasterek wystarczy dla dwóch osób.
Ja bardzo lubię dużo sosu do makaronu, więc ten przepis wystarczy dla dwóch osób. I jeszcze jedna rada: jak to mają często sosy do siebie, sos po odgrzaniu na drugi dzień robi się rzadszy, więc najlepiej zjeść go w ten sam dzień. Z drugiej strony na drugi dzień jest smaczniejszy. Wybór należy do Ciebie! :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz